piątek, 12 sierpnia 2016

Kaleń na zdjęciach 2 cz.

Pole nasze to już prawdziwie dzikie. Porosło po pas. Malutka boi się tam chodzić, bo pewnie się czuje jak w buszu. Szczaw jest wyższy od drzewek ;)
Mamy ogrom ziół - krwawnik, szczaw, dziurawiec, chrzan, fiołek trójbarwny, nawłoć i pewnie wiele innych, których jeszcze nie znalazłam. Ostatnio odkryłam aronię, truskawki i przełazi właśnie od Sąsiadów malina.







Robi się powoli jesiennie. Powoli dojrzewa czarny bez.

Nowością są kalosze, zamiast sandałów. Coraz częstszy widok.


Z pozdrowieniami.
 

Kaleń na zdjęciach (wakacje) 1 cz.




Piękna faktura drewna, a domek zyskał miodowy kolor
Brygada przy pracy + ja (Mama)


A tutaj nasze prace przy ogrodzeniu, też rodzinne





A na naszych grządkach - busz:


Kosmos

I nasiona.... rzodkiewki, która bardzo nam wybujała


Cukinie:


Nasza mała Ogrodniczka, a jaki zapał!!
 

Ogródek z przodu, jeszcze zarośnięty:






A tutaj ogródek już po przecince i zaściółkowaniu.Mamy też firanki w oknach. I hamak!   




A po ciężkiej pracy, śniadanie na palecie lub podwieczorek na tarasie ;)



poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Kuchenka rakietowa

W ten weekend skonstruowaliśmy 26-cegłową kuchenkę rakietową . Kuchenka sprawuje się wyśmienicie. Obiad można ugotować na naręczy patyków. Po dodaniu 2 cegieł szamotowych i rusztu wygoda obsługi znacząco się poprawiła.





Kilka zdjęć z "budowy":

Nasza półciężąrówka, daje rade ;)








Komfort i brak zależności od pogody ciągle wzrasta.

wtorek, 2 sierpnia 2016

Żyjemy!

Zaniedbaliśmy wieści :)
U nas wszystko ok. Pracujemy.
Rozmawiamy ze specjalistami od wody, bramy i architektem.
Powoli grodzimy.
I najważniejsze dla nas - nocujemy całe weekendy. Stały biwak i survival.
Nasze dwie grządki dają czadu. Zielsko na polu także. Dziko, że ho ho.