Ja w rękawiczkach. Malutka bez.
Malutka mocno się zaparła. Popatrzyła na mnie i...
Przyszła do mnie po jedną rękawiczkę.
No, teraz już wszystko gra - obie naciągamy i obie mamy rękawiczki.
Dzieci są niesamowite!
ps. Nasze Dzieci nie są zaganiane do pracy, bardziej chodzi o naśladownictwo nas dorosłych.
Coś mi tu nie gra?! |
Mam i ja rękawiczkę roboczą |
No teraz to możemy pracować |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz